Na tej stronie znajdują się spoilery, które mogą odebrać sporo przyjemności z czytania.
Jesteś pewien, że chcesz tu wejść? |
Czarna Wyspa to siódmy tom serii Przygody Tintina autorstwa Herge. Na podstawie komiksu powstał film animowany.
Fabuła[]
Tintin zauważa lądujący awaryjnie na polu samolot; gdy się doń zbliża, jeden z lotników postrzela go w serce. Reporter trafia do szpitala, gdzie przesłuchują go Tajniak i Jawniak, nie dochodzą jednak do żadnych wniosków; policjanci odbierają telefon wzywający ich pilnie do Anglii, gdzie rozbił się nieoznakowany samolot. Tintin wyrusza za nimi. Podczas podróży ktoś zatrzymuje pociąg i zeń wyskakuje; obaj policjanci znajdują w wagonie nieprzytomnego mężczyznę, który - po ocknięciu się - oskarża Tintina o napaść. Co gorsza, w kieszeniach płaszcza reportera Tajniak i Jawniak znajdują pałkę i portfel ofiary, co wystarcza do aresztowania go.
Chłopak ucieka i wyrusza do Eastdown na własną rękę. Podczas jazdy jakiś samochód zajeżdża mu drogę, a jego pasażerowie ogłuszają zarówno Tintina, jak i jego kierowcę. Reporter budzi się związany w samochodzie zmierzającym na skraj klifu; napastnicy starają się zmusić go do samobójczego skoku, Miluś jednak pomaga chłopakowi uciec. W Eastdown reporter rozpoznaje w szczątkach samolotu ten, którego lądowanie widział, i znajduje ukryte ubrania lotników oraz skrawki papieru z nazwiskiem doktora Mullera i tajemniczym zapiskiem.
Podczas dalszej podróży reporter przypadkiem trafia do willi Mullera, gdzie wpada w zastawioną pułapkę; Muller i jego wspólnik Iwan wyjaśniają, że Tintin wie za dużo, a zatem postanowili się go pozbyć wysyłając go do szpitala psychiatrycznego, w którym nie wszyscy pacjenci są obłąkani, ale po tygodniowej specjalnej kuracji stają się nimi naprawdę, insynuując, że będą torturować chłopaka tak długo, aż jego psychika będzie całkowicie zrujnowana. Tintinowi udaje się przepalić więzy i zaatakować Mullera; ten, próbując zabić nieprzyjaciela, rzuca w jego stronę głownią i wywołuje pożar. Reporter chowa się w gabinecie lekarskim; kule wystrzelone przez doktora rozbijają butlę z chloroformem. Muller i Iwan wydostają się z budynku, podczas gdy chłopak traci przytomność i zostaje w płonącym domu.
Podczas opóźnionej przez tajemnicze zniknięcie klucza do remizy akcji straży pożarnej Muller kłamie, mówiąc, że nikogo nie ma w willi, po czym przecina szlauch, aby strażacy nie zdołali uratować Tintina; jeden z funkcjonariuszy jednak zauważa sytuację i złoczyńcy są zmuszeni uciekać. Ostatecznie zaalarmowana przez Milusia straż pożarna wyciąga półżywego reportera z budynku. Następnego dnia Tintin wychodzi ze szpitala i idzie przeszukać pogorzelisko; natrafia na trzy czerwone lampy zawieszone na drzewach układających się w trójkąt. Tej samej nocy Muller i Iwan wracają na zgliszcza, gdzie odkrywają, że wszystkie lampy się palą; przerażeni, probują przeciąć kable, co nic nie daje. Tajny samolot zrzuca worki z fałszywymi banknotami; bardziej dzięki szczęściu niż dzięki rozumowi Tintinowi udaje się ogłuszyć i związać nieprzyjaciół, ci jednak uciekają.
Reporter ściga ich najpierw samochodem, potem pociągiem; wreszcie w knajpie natrafia na Mullera i Iwana, zostaje jednak zatrzymany przez ścigających go Tajniaka i Jawniaka. Zniecierpliwiony tym opóźnieniem prosi policjantów, by ci pozwolili mu złapać złoczyńców, a dopiero potem aresztowali, na co obaj się zgadzają. Na lotnisku fałszerze wsiadają do samolotu. Tintin ściga ich inną maszyną, a Tajniak i Jawniak rzucają się za nim w pościg, każąc pilotować samolot... niedoświadczonemu mechanikowi, który to przypadkiem wygrywa, dzięki swym nadzwyczajnym akrobacjom, zawody lotnicze.
Tintin i jego pilot gubią złoczyńców we mgle; nad Szkocją ich samolot się rozbija. Obaj przeżywają, reporter jedynie wpada w ciernie. Chłopakowi pomaga tubylec, w którego ogródku się roztrzaskali; następnego dnia okazuje się, że w okolicach Kiltoch znaleziono szczątki ściganego samolotu. Dziennikarz wybiera się do tego miasta, aby upewnić się, że lotnicy faktycznie nie żyją. W Kiltoch okazuje się, że ciał nie znaleziono: jeden z mieszkańców opowiada Tintinowi o bestii mieszkającej na Czarnej Wyspie w ruinach zamku Ben More. Chłopak postanawia wybrać się do tego miejsca.
W ruinach zamku Ben More okazuje się, że mieszka w nich goryl imieniem Ranko na usługach gangu Mullera; złoczyńcy starają się zabić reportera, ten jednak ukrywa się w jaskini. Wewnątrz natrafia na szczelinę skalną, przez którą dociera do głównej siedziby fałszerzy. Po dłuższych perypetiach udaje się mu pokonać wszystkich nieprzyjaciół; Ranko, spadając ze schodów, łamie sobie łapę. Reporter wzywa policję, która przybywa mu na pomoc. Chłopak, po zaaresztowaniu całego gangu, przekazuje Ranko zoo i wraca do domu samolotem.